9 września obchodziliśmy w naszej diecezji święto poświęcenia katedry w Gorzowie. W tym samym dniu bp Tadeusz Lityński odznaczył medalami osoby najbardziej zasłużone dla diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Do odznaczenia stanęły osoby, które cichą pracą wpierają swoje wspólnoty parafialne i diecezjalne
W tym roku uhonorowani zostali: Małgorzata Maria Daszczyszak z parafii pw. św. Marcina w Świdnicy, zaangażowana w życie parafii i moderator krajowa Apostolatu Maryjnego; Jan Domagała – zawodowy żołnierz z parafii pw. św. Stanisława Kostki w Sulechowie, kościelny i organizator Mszy św. za Ojczyznę oraz duszpasterstwa świata pracy; Krystyna Jadwiga Felińska – katechetka z parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Szlichtyngowej, zaangażowana w życie parafii i katechezę; Mirosława Frątczak – księgowa z parafii pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Zielonej Górze, wolontariusz Caritas i Archiwum Diecezjalnego; Jan Janowicz – nauczyciel z parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Witnicy, aktywnie uczestniczący w życiu parafii i wspólnot modlitewnych; Dorota Ławniczak – pielęgniarka z parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Żarach, wieloletnia kierownik Domu Samotnej Matki; Elżbieta Moskalewicz – katechetka z parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Szlichtyngowej, zaangażowana w życie parafii i katechezę; Grażyna Piechocka – nauczycielka z parafii pw. Pierwszych Polskich Męczenników w Międzyrzeczu, parafialna kronikarka i pedagog budząca wiarę wśród młodzieży; Renata Rzeźnik – księgowa z parafii pw. św. Alberta Chmielowskiego w Zielonej Górze, ofiarnie pracująca w wydawnictwie diecezjalnym.
Warto przypomnieć, że kościół katedralny został wybudowany pod koniec XIII wieku, a w 1303 r. konsekrował go biskup kamieński Henryk Wacholtz. Podczas reformacji trafił pod zarząd protestantów. W wyniku działań wojennych świątynia szczęśliwie nie uległa zniszczeniu. Należało ją jednak na nowo poświęcić. Uroczystego poświęcenia nowego ołtarza dokonał sługa Boży bp Wilhelm Pluta 9 września 1962 r. Ponieważ katedra jest Matką kościołów, święto jej poświęcenia obchodzimy w całej diecezji.
Zgodnie z decyzją naszego Episkopatu 23 maja 2013 r. po raz pierwszy obchodzimy w Polsce święto Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana. Będzie ono odtąd obchodzone zawsze w czwartek po Zesłaniu Ducha Świętego. Jest to święto ważne ze względu na to, że funkcja kapłana należy do podstawowych w Kościele i praktycznie spotyka się z nią każdy z nas. Święcenia kapłańskie mają swoje źródło w samym Chrystusie. Przypominają się tu piękne wydarzenia wielkoczwartkowe, kiedy Chrystus, obejmując wszystkich swoją niezwykłą miłością, w przeddzień swojej męki ustanawia kapłaństwo, dając ogromną moc tym, którzy przyjmują Jego misję. Kapłaństwo jest wielką świętą tajemnicą, napawającą radością i jednocześnie drżeniem. Kościół ma na to określenie: „mysterium tremendum” i „mysterium fascinosum”. Jak pisał ks. Jan Twardowski: „Własnego kapłaństwa się boję/własnego kapłaństwa się lękam/i przed kapłaństwem w proch padam/i przed kapłaństwem klękam”. My, księża, wszyscy patrzymy tak na wielką tajemnicę, która upoważnia zwykłego człowieka do sprawowania w imieniu Chrystusa świętych sakramentów, a szczególnie Eucharystii i wypowiadania Jego niesamowitych słów: „To jest Ciało Moje...”, „To jest Krew Moja...”.
Życie Dawida wydawało się pasmem sukcesów. Gdy zbankrutował, wpadł w depresję i miał myśli samobójcze. Wtedy zaczął rozmawiać z Bogiem, a On przyszedł mu z pomocą.
Dawid Ilów pochodzi z katolickiej rodziny. Jako dziecko był blisko Boga, często uczestniczył w Mszach św. Był ministrantem, potem lektorem. Problemy z wiarą pojawiły się, gdy poszedł na studia. Przestał chodzić do kościoła, bo nie widział w tym sensu. Po zakończeniu edukacji założył kilka dochodowych biznesów. Miał duży dom, pieniądze, piękną narzeczoną. Na zewnątrz wszystko układało się wspaniale, ale wewnątrz Dawid odczuwał ciągły niepokój, zmagał się z depresją, zajadał stres i zapijał go alkoholem.
W sobotę 8 listopada odbyła się piesza pielgrzymka ze Stargardu Gubińskiego do Gębic, szlakiem św. Maksymiliana Marii Kolbego, upamiętniająca jego wyjazd z obozu jenieckiego. Tą drogą ruszyło dzisiaj ponad 100 osób
Ponad 100 pielgrzymów, a wśród nich bp Adrian Put, przeszło trzykilometrowy szlak obozowy modląc się za zmarłych jeńców z dawnego obozu jenieckiego Stalag IIIB Amtitz, który znajdował się w dzisiejszych Gębicach.
W sobotę 8 listopada odbyła się piesza pielgrzymka ze Stargardu Gubińskiego do Gębic, szlakiem św. Maksymiliana Marii Kolbego, upamiętniająca jego wyjazd z obozu jenieckiego. W tym roku wydarzenie odbyło się po raz trzeci, a pielgrzymom towarzyszył bp Adrian Put.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.