Reklama

Felietony

Nie pozwolić Papieżowi odejść!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie zmarnujemy dziedzictwa Jana Pawła II, bo jest olbrzymi potencjał i zapał w środowiskach i instytucjach, które zajmują się upowszechnianiem dzieła wielkiego Papieża. Taki wniosek nasunął mi się po V Forum Inicjatyw Poświęconych Janowi Pawłowi II, które odbywało się w dniach 28-30 marca w Warszawie i w Krakowie. Spotkałem tam wielu wspaniałych, kompetentnych ludzi, których do jeszcze intensywniejszego działania pobudza przypadająca za dwa lata 100. rocznica urodzin św. Jana Pawła II. Właśnie temu wyzwaniu poświęcone było wspomniane forum, zorganizowane wzorowo przez stołeczne Centrum Myśli Jana Pawła II, przy współudziale Instytutu Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II w Krakowie. Zastanawiano się przede wszystkim, jak przekazać etos Karola Wojtyły.

Otwierając spotkanie, kard. Kazimierz Nycz zwrócił uwagę, że 12 lat po śmierci Jana Pawła II musi się zmienić sposób narracji o nim: inaczej postrzega go pokolenie nastolatków, dla których „Papież to abstrakcja”, a inaczej ludzie, którzy jeszcze go pamiętają. Tym pierwszym potrzebna jest dawka elementarnej wiedzy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Metropolita warszawski przestrzegał przed niezdrową rywalizacją, licytowaniem się: kto więcej zrobił dla Papieża, i wskazał, że „pewne rzeczy można robić wspólnie”.

Reklama

Podkreślano, jak wielkim, nieodkrytym do końca skarbem jest nauczanie Jana Pawła II, co trafnie oddaje rzucone w dyskusji hasło: „Nie pozwolić Papieżowi odejść”. A to oznacza danie jego rodakom możliwości zapoznania się z pełnym dziedzictwem Karola Wojtyły przy pomocy Internetu, gdzie teksty papieskie i opracowania dotyczące pontyfikatu są w wielkim rozproszeniu. Dlatego Centrum Myśli Jana Pawła II zamierza uruchomić w sieci Wortal JP2, który uporządkowałby materiały: teksty, zdjęcia i filmy.

Nie wszędzie działania popularyzujące myśl papieską spotykają się z aprobatą. Ks. dr Robert Skrzypczak (skądinąd autor znakomity, laureat „Totusa” za książkę o udziale Karola Wojtyły w Soborze Watykańskim II) opowiadał, jak pewne polskie wydawnictwo odmówiło mu publikacji innej książki o Janie Pawle II, argumentując, że „teraz mamy epokę papieża Franciszka”. Natomiast gdy tą pozycją próbował zainteresować wydawnictwo w Weronie i uzasadniał ważność przesłania Papieża Polaka, usłyszał od Włochów: „Robert, nie musisz nam tłumaczyć. My wiemy, że nauczanie Jana Pawła II to butla tlenowa dla zatrutego świata”.

Na ogromną wartość spuścizny papieskiej zwracał też uwagę kard. Stanisław Dziwisz, wskazując, że „tam jest wszystko, tam jest odpowiedź na każde zagadnienie i wszystkie trudności, jakie przeżywamy”. Wieloletni sekretarz Jana Pawła II radził zwłaszcza do sięgnięcia po jego przemówienia wygłoszone podczas pielgrzymek do Polski, teksty o małżeństwie i rodzinie, oraz zachęcał do studiowania encyklik. Kard. Dziwisz podkreślił również, że inspiracji należy szukać w niezwykłej osobowości i charyzmie duszpasterskiej Ojca Świętego, dzięki którym to cechom przyciągał ludzi.

Reklama

Efektem dyskusji i pomysłów wypracowanych podczas forum był apel skierowany do władz państwowych i samorządowych o utworzenie 3-letniego narodowego programu utrwalania dziedzictwa papieskiego w Polsce i na świecie. Kulminacją tych działań miałyby być oficjalne obchody 100. rocznicy urodzin Ojca Świętego. Zaproponowano także ustanowienie w dniu 16 października oficjalnego święta narodowego oraz państwowego odznaczenia – Orderu Świętego Jana Pawła II.

Tej rocznicy nie wolno nam przespać. Lepszej okazji, aby przypominać i utrwalać dziedzictwo Jana Pawła II, długo nie będzie. Następna przypadnie za kolejne sto lat, ale wtedy nie będzie już świadków.

* * *

Grzegorz Polak
Dziennikarz katolicki, działacz ekumeniczny, popularyzator nauczania papieskiego, członek zespołu scenariuszowego Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego, laureat Nagrody TOTUS (2007)

2017-04-05 09:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jan Paweł II na ławie oskarżonych

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Zdzisław Sowiński

Wyemitowany wczoraj film Tomasza Sekielskiego zawiera dość uproszczone poglądy nt. roli jaką odegrał Jan Paweł II w sferze zwalczania przestępstw wykorzystywania seksualnego małoletnich przez duchownych. Zarzuca mu się, że bagatelizował te czyny i nie wykazał dostatecznych starań, aby je wyeliminować. Tymczasem fakty zdają się mówić co innego, co przytaczamy w poniższej analizie. Pontyfikat Jana Pawła II był przełomowym, jeśli chodzi o zwalczanie przestępstw pedofilskich w Kościele i rozpoczął on nową linię, kontynuowaną skutecznie do dziś przez jego następców.

Na płaszczyźnie zasad, potępienie tego rodzaju przestępstw było w Kościele zawsze, czego dowodem jest m. in. pierwsza instrukcja Świętego Oficjum (przekształconego z czasem w Kongregację Nauki Wiary) z 1922 r. „Crimen sollicitationis”, uzupełniona czterdzieści lat później i wydana z klauzulą poufności. Zobowiązywała ona osoby zaangażowane w proces do zachowania go w tajemnicy, której naruszenie pociągało za sobą automatyczne zaciągnięcie ekskomuniki (nie spadała ona jednak na ofiarę ani na zeznających świadków). Chciano w ten sposób chronić dobre imię zarówno samych ofiar, jak i oskarżonych, którzy nie zawsze okazywali się winnymi zarzucanych im czynów. Chodziło o to, by strony i świadkowie mogli składać swoje zeznania bez obaw, że szczegóły delikatnej natury wyciekną na zewnątrz. Instrukcja nie zawierała zakazu donoszenia o przestępstwie władzom cywilnym. W praktyce jednak powoływano się na nią, aby tego nie czynić, a zobowiązanie do tajemnicy odnośnie szczegółów procesu, interpretowano dość powszechnie jako zakaz nakładany na ofiary, aby na zewnątrz nie mogły ujawnić faktu, że doświadczyły przemocy seksualnej ze strony duchownych.
CZYTAJ DALEJ

Nikt nie jest postawiony poza nawiasem Bożego miłosierdzia

2025-10-30 10:15

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Żeby zobaczyć głębszy sens tego, co mnie spotyka, naprawdę dostrzec ludzi, którzy mnie otaczają, trzeba prosić o pomoc Boga. To właśnie znaczy „spojrzeć w górę”, czyli modlić się. Na modlitwie proszę Boga, aby nauczył mnie właściwie patrzeć na siebie i ludzi, na całe moje życie, i dostrzegać we wszystkim, co mnie spotyka, nawet w trudnościach i lękach, coś szczególnego, co może być dla mnie dobre, co może mnie uczy nić lepszym, bardziej wrażliwym na otoczenie.

Było już około godziny szóstej i mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez środek. Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem: «Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego». Po tych słowach wyzionął ducha. A był tam człowiek dobry i sprawiedliwy, imieniem Józef, członek Rady. On to udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Zdjął je z krzyża, owinął w płótno i złożył w grobie wykutym w skale, w którym nikt jeszcze nie był pochowany. W pierwszy dzień tygodnia niewiasty poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. Kamień zastały odsunięty od grobu. A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa. Gdy wobec tego były bezradne, nagle stanęło przed nimi dwóch mężów w lśniących szatach. Przestraszone, pochyliły twarze ku ziemi, lecz tamci rzekli do nich: «Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał».
CZYTAJ DALEJ

Abp Depo: Nie lękajmy się być świętymi w codzienności

2025-11-01 15:02

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

cmentarz Raków

Dzień Wszystkich Świętych

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

– To wiara przyprowadziła nas dzisiaj na cmentarz. Ona, będąc więzią osobistego spotkania z Bogiem, daje nam nadzieję uczestnictwa w życiu Boga na wieczność – powiedział w homilii abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który przewodniczył 1 listopada, w uroczystość Wszystkich Świętych Mszy św. w kaplicy Zaśnięcia św. Józefa na częstochowskim cmentarzu Raków oraz procesji.

– Wiara każe nam kroczyć drogą Jezusowych błogosławieństw, które są Jego autoportretem. Na tych drogach kroczyli święci zapatrzeni w Chrystusa poprzez codzienne zmaganie o prawdę i świętość – podkreślił abp Depo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję