Reklama

Jak żyć normalnie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pani Nina pisze:
Moja mama choruje na Alzheimera – taką diagnozę postawił ostatnio nasz lekarz. Jestem zupełnie bezradna wobec tej choroby, niewiele o niej wiem, – jak ocenił lekarz – mama cierpi na nią od dawna. Rzeczywiście, w jej zachowaniu zaszły ogromne zmiany. To nie jest już ta sama osoba. Od pewnego czasu zauważam, że pogarsza się jej pamięć, ma trudności z wykonywaniem codziennych czynności (ubieranie się, jedzenie, toaleta), a nawet problemy z wysławianiem się czy odnajdywaniem dobrze znanych dróg. Często coś gubi, chowa w dziwnych miejscach, przestała się interesować sprawami, które dotąd tak ją pasjonowały. Oddala się od nas – to już nie jest nasza kochana mama, tylko jakaś obca kobieta wymagająca ciągłej opieki i starania. Jak z tym żyć?

Obliczono, że w Polsce na Alzheimera cierpi ćwierć miliona osób. To ogromna liczba, a i tak mało dokładna. Tylko u dziesiątej części zdiagnozowano tę chorobę, co pozwala na wczesne rozpoczęcie leczenia i wydłużenie okresu sprawności.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nie poznano jeszcze wszystkich przyczyn powstawania tej choroby. Jej efektem jest zanikanie komórek mózgowych. Częściej chorują osoby obciążone genetycznie i te, które swój czas spędzają raczej w bezruchu, przed telewizorem, niż te, które ćwiczą umysł na krzyżówkach czy choćby grze w szachy... Nie znaleziono też skutecznego lekarstwa na tę chorobę, choć uczeni na świecie usilnie nad tym pracują. Są natomiast leki, które nie tylko opóźniają rozwój choroby, ale zapobiegają pojawieniu się jej dodatkowych objawów takich jak depresja, nadwrażliwość, niepokój.

Coraz więcej osób zapada na tę chorobę, dlatego przy pierwszych niepokojących objawach – a wymieniła je pani bardzo dokładnie – najlepiej zgłosić się do swojego lekarza, który skieruje osobę chorą na badania.

Jak żyć, gdy ktoś w domu choruje na Alzheimera? Jest to wielkie obciążenie dla opiekuna, dlatego tak ważne są leki i kontakt z ludźmi, którzy się zajmują tym problemem. U nas bardzo prężnie działa Polskie Stowarzyszenie Pomocy Osobom z Chorobą Alzheimera. Poprzez to stowarzyszenie, które ma swoje placówki w wielu miejscach, należy szukać pomocy, szczególnie dla opiekunów, którymi są przeważnie osoby najbliższe choremu. Pozostała rodzina często bowiem zostawia samych – opiekuna i chorego, zamiast ich wspierać i im pomagać. A przecież to nie tylko rodzinny, ale i chrześcijański obowiązek.

2020-12-16 08:57

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patronka emigrantów

Niedziela Ogólnopolska 51/2023, str. 20

[ TEMATY ]

święci

pl.wikipedia.org

Franciszka Ksawera Cabrini

Franciszka Ksawera Cabrini

Zostawiła po sobie wielkie dzieło pomocy emigrantom w Stanach Zjednoczonych.

Franciszka urodziła się w Lombardii, w rodzinie Augustyna Cabrini i Stelli Oldini. Kiedy miała 20 lat, w jednym roku utraciła oboje rodziców. Ukończyła studia nauczycielskie i przez 2 lata pracowała w szkole. Poczuła powołanie do życia zakonnego, jednak z powodu słabego zdrowia nie przyjęto jej ani u sercanek, ani u kanonizjanek. Wstąpiła więc do Zakonu Sióstr Opatrzności (opatrznościanki), u których przebywała 6 lat (1874-80). Gdy miała 27 lat, została przełożoną tego zakonu. Jej pragnieniem była praca na misjach, dlatego 14 listopada 1880 r. wraz z siedmioma towarzyszkami założyła Zgromadzenie Misjonarek Najświętszego Serca Jezusowego, którego celem była praca zarówno wśród wierzących, jak i niewierzących. Podczas spotkania z bp. Scalabrinim Franciszka usłyszała o losie włoskich emigrantów za oceanem. Papież Leon XIII zachęcił ją, by tam podjęła pracę ze swoimi siostrami. W Stanach Zjednoczonych siostry pracowały w oratoriach, więzieniach, w katechizacji, szkolnictwie parafialnym, posługiwały chorym. W 1907 r zgromadzenie uzyskało aprobatę Stolicy Apostolskiej. Franciszka Ksawera zmarła cicho w Chicago. Zostawiła po sobie wielkie dzieło pomocy emigrantom. W chwili jej śmierci zgromadzenie miało 66 placówek i liczyło 1,3 tys. sióstr.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Wdzięczność, która oddaje wszystko

2025-12-21 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Szkoła Carlo Cignani, Madonna z Dzieciątkiem/ commons.wikimedia.org

• 1 Sm 1, 24-28 • Łk 1, 46-56
CZYTAJ DALEJ

Śląskie: Akcja ratownicza w kopalni Pniówek, brak kontaktu z dwoma pracownikami

2025-12-22 19:46

[ TEMATY ]

kopalnia

Katowice

pixabay.com

Alarm

Alarm

Akcję ratowniczą podjęto w poniedziałek pod wieczór po zdarzeniu w kopalni Pniówek - przekazał PAP rzecznik Jastrzębskiej Spółki Węglowej, do której należy zakład, Wojciech Sury. Jak zaznaczył, nie ma dotąd kontaktu z dwoma pracownikami.

- O godz. 17.10 w przodku N-9, na poziomie 830 metrów pod ziemią, doszło do zdarzenia, w wyniku którego utracono kontakt z dwoma pracownikami. W miejscu tym pracowało łącznie 10 górników — ośmiu zostało bezpiecznie ewakuowanych, natomiast z dwoma nadal nie ma kontaktu. Natychmiast po zdarzeniu podjęto akcję ratowniczą - poinformował rzecznik JSW.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję