Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Jubileusze pasjonistek

Lata 2018-21 to szczególny czas dla Zgromadzenia Sióstr Męki Pana Naszego Jezusa Chrystusa – przypadają na nie obchody 100-lecia zgromadzenia.

Niedziela sosnowiecka 29/2021, str. IV

[ TEMATY ]

jubileusz

pasjonistki

Piotr Lorenc/Niedziela

Dom zgromadzenia w Dąbrowie Górniczej powołała matka Józefa Hałacińska

Dom zgromadzenia w Dąbrowie Górniczej powołała matka Józefa Hałacińska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwsza data była początkiem obchodów jubileuszu, czyli 100 lat od otrzymania reskryptu Stolicy Apostolskiej z 13 lipca 1918 r., zezwalającego na założenie wspólnoty. Druga data określa zakończenie obchodów jubileuszu – 100 lat od erekcji zgromadzenia przez biskupa płockiego J.A. Nowowiejskiego 1 maja 1921 r. W lipcu mija 90 lat od założenia domu Zgromadzenia Sióstr Męki Pana Naszego Jezusa Chrystusa w Dąbrowie Górniczej.

Aktualnie siostry pasjonistki w liczbie 206 pracują w dwudziestu placówkach na terenie dziesięciu archidiecezji i diecezji w Polsce oraz w dziesięciu placówkach zagranicznych: w Kanadzie, we Włoszech, Kamerunie i w Niemczech. W diecezji sosnowieckiej można je spotkać w dwóch placówkach: w Dąbrowie Górniczej i Strzemieszycach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Przy sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej zgromadzenie działa od 90 lat. Dom ten został powołany do istnienia przez założycielkę Zgromadzenia Sióstr Męki Pana Naszego Jezusa Chrystusa, służebnicę Bożą Matkę Józefę Hałacińską. We wspomnieniach o założycielce zgromadzenia, żyjącej na przełomie XIX i XX wieku, możemy przeczytać jej wyznanie: „Pan Jezus stanowczo domagał się ode mnie, żebym założyła Zgromadzenie Męki Pańskiej. Mówił, że to zgromadzenie jest Mu potrzebne na ostatnie czasy; jego członkinie będą wynagradzać Bogu za grzechy świata i własne całym swoim życiem: modlitwą, pracą, a szczególnie cierpieniem w połączeniu z rozważaniem Męki Pana Jezusa Chrystusa”.

– Każda pasjonistka zobowiązana jest do tego, aby wynagradzać Panu Bogu za grzechy własne i drugich, wypraszać łaski i w ten sposób przyczyniać się do szerzenia Królestwa Bożego na Ziemi. Nasze zgromadzenie w sposób szczególny zostało powołane i wezwane do rozważania Męki Pańskiej, dlatego nabożeństwo Drogi Krzyżowej wpisane jest w każdy dzień pasyjnego życia, niezależnie od okresu liturgicznego. Odmawiamy każdego dnia Koronkę do Najświętszych Ran Pana Jezusa. W sobotnie popołudnia, w okresie Wielkiego Postu, w każdym naszym domu śpiewane są Godzinki o Matce Bożej Bolesnej. Codziennie adorujemy Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie, włączając się każdego dnia we wszystkie formy przewidzianych modlitw, jak brewiarz, Droga Krzyżowa, bolesna część Różańca św., rozmyślanie o Męce Pana Jezusa oraz Godzina święta o północy przed pierwszym piątkiem miesiąca – wylicza przełożona pasjonistek z Dąbrowy Górniczej, s. Juwencja Bajorek. – Charyzmatem jest miłość do Ukrzyżowanego Chrystusa, przejawiająca się w kulcie Męki Pańskiej. Duchowość pasyjną streszcza hasło Zgromadzenia Sióstr Męki Pana Naszego Jezusa Chrystusa: „Miłość Ukrzyżowanego przynagla nas” (2 Kor 5, 14), a ilustruje herb: narzędzia Męki Pańskiej – cierniowa korona, gwoździe, włócznia i gąbka na trzcinie – dodaje s. Juwencja.

Obecnie w dąbrowskiej wspólnocie pracują trzy siostry: Zuzanna, Joanna i Juwencja. Od początku istnienia placówki siostry towarzyszą innym i służą im pomocą. Początkowo prowadziły ochronkę dla dzieci, skupiały młode dziewczyny ucząc ich potrzebnych prac domowych. Dziś siostry pracują jako zakrystianki w sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej, zdobią kwiatami świątynię i jej otoczenie oraz posługują jako katechetki w szkole. Świadectwo ich życia w tym miejscu to znak obecności Boga. To także zachęta, by krocząc drogą Jezusa Ukrzyżowanego przyczyniać się do jeszcze większej Jego chwały.

2021-07-14 12:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziękczynne „Te Deum” w Olkuszu

Niedziela sosnowiecka 24/2015, str. 6

[ TEMATY ]

parafia

jubileusz

Agnieszka Raczyńska-Lorek

Podczas uroczystości jubileuszowych. Młodzież, której bp Grzegorz Kaszak udzielił bierzmowania

Podczas uroczystości jubileuszowych. Młodzież, której bp Grzegorz Kaszak udzielił bierzmowania

Świętowanie srebrnego jubileuszu parafii Dobrego Pasterza w Olkuszu rozpoczęło się 1 czerwca uroczystą Eucharystią, której przewodniczył bp Grzegorz Kaszak. Dokładnie przed 25 laty, 1 czerwca 1990 r. biskup kielecki Stanisław Szymecki wydał dekret o erygowaniu olkuskiej wspólnoty

Biskup Grzegorz Kaszak udzielił sakramentu dojrzałości chrześcijańskiej parafialnej młodzieży, która pod czujnym okiem wikariusza ks. Rafała Teteli przygotowywała się do tego ważnego w ich życiu wydarzenia. Wokół stołu Pańskiego zgromadziło się 40 kapłanów – kolegów kursowych proboszcza parafii ks. Grzegorza Gołuszki, którzy świętowali jubileusz 27-lecia przyjęcia święceń kapłańskich, oraz duchownych z dekanatu, na czele z dziekanem ks. Henrykiem Chmiełą. Wierni uczcili także zbliżający się jubileusz kapłański Biskupa Ordynariusza, który 26 lat temu, 18 czerwca 1989 r. w bazylice katedralnej św. Jakuba w Szczecinie przyjął święcenia prezbiteratu.
CZYTAJ DALEJ

Pustelnik Leonard

[ TEMATY ]

święty

vec.wikipedia.org

św. Leonard z Limoges

św. Leonard z Limoges

Dane dotyczące żywotu świętego czerpiemy z „Martyrologium Rzymskiego”, do którego wpisał świętego Leonarda, kardynał Cezary Baroniusz. Dodatkowo wzmianki o świętym odnajdujemy w „Historii”, spisanej przez Ademara z Chabannes, na początku XI wieku. Jednakże Leonard najżarliwiej czczony był przez lud. To właśnie dzięki wdzięczności prostych ludzi doczekał się niezwykle bogatego kultu. W Polsce w drugiej połowie XVIII wieku zarejestrowano kilkadziesiąt parafii pod jego wezwaniem. Do najstarszej świątyń jego imienia, należy krypta św. Leonarda katedry wawelskiej z X wieku.

Przyjmuje się, że Święty urodził się w Galii, podczas rządów cesarza Anastazego w 466 roku. Pochodził ze szlacheckiej rodziny frankońskiej, która miała duże wpływy na dworze cesarskim, żyła także w przyjaźni z królem Franków Chlodwigiem. Został oddany pod opiekę biskupowi Reims, św. Remigiuszowi. Według legendy, Leonard służył jako rycerz na dworze Chlodwiga. Król przed ważną bitwą miał złożyć przysięgę, że jeśli odniesie zwycięstwo, przyjmie chrzest. Tak też się stało i Leonard wraz ze swoim władcą, odrzucili pogańskie wierzenia. Św. Leonard niezwykle szybko zyskał sobie szacunek na dworze królewskim. Wśród ludu panowało ogólne przekonanie o jego niezwykłej świątobliwości. Król oferował mu wiele przywilejów. Jednak Leonard wycofał się całkowicie z dworskiego życia i wyruszył do klasztoru Micy. Tam złożył śluby zakonne.
CZYTAJ DALEJ

Pamiętają o zmarłych spoczywających na szczególnym cmentarzu

2025-11-07 09:05

[ TEMATY ]

cmentarz

Obrzyce

Bożena Grabowska

Co roku jednak, w Dzień Zaduszny wierni z parafii Miłosierdzia Bożego w Bobowicku pod przewodnictwem ks. proboszcza Andrzeja Kugielskiego, wicedziekana dekanatu pszczewskiego, przychodzą na ten zapomniany cmentarz.

Co roku jednak, w Dzień Zaduszny wierni z parafii Miłosierdzia Bożego w Bobowicku pod przewodnictwem ks. proboszcza Andrzeja Kugielskiego, wicedziekana dekanatu pszczewskiego, przychodzą na ten zapomniany cmentarz.

Co roku, w Dzień Zaduszny wierni z parafii Miłosierdzia Bożego w Bobowicku, pamiętają o zmarłych spoczywających na historycznym cmentarzu dla chorych szpitala psychiatrycznego w Międzyrzeczu.

Dzień Zadusznych stał się okazją do modlitewnego wspomnienia o zmarłych spoczywających na szczególnym cmentarzu na mapie województwa lubuskiego. Jest to historyczny cmentarz dla chorych szpitala psychiatrycznym w Międzyrzeczu, z czasów gdy placówka ta nosiła nazwę Provinzial-Irrenanstalt Obrawalde bei Meseritz. Założona na początku XX wieku wraz ze szpitalem nekropolia jest jedynym w swego rodzaju miejscem pochówku dla trzech wyznań, czyli ewangelików, katolików i Żydów, co odzwierciedlało różnorodność religijną ówczesnej społeczności. Inną cechą nekropolii jest jego tragiczna przeszłość. Otóż podczas II wojny światowej grzebano na nim ofiary nazistowskiego niemieckiego programu eutanazji, znanego jako akcja T4. Personel szpitala w Obrawalde stosował brutalne praktyki, które doprowadziły do śmierci pacjentów. Według źródeł w latach 1942 – 1945 zamordowano w nim do 10 tys. pacjentów, głównie Niemców, ale także Polaków, obywateli ZSRS, Francji, Belgi, Włoch, Holandii oraz robotników wywiezionych na przymusowe roboty do Niemiec. Tylko niewielu z nich znamy z imienia i nazwiska, bo mogiły oznaczano glinianymi tablicami i numerami porządkowymi. Wśród ofiar był między innymi malarz ekspresjonista Hans Ralf oraz Norbert von Hannenheim, niemiecko-węgierski kompozytor.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję