Reklama

Jasna Góra

Muzyczne skarby Jasnej Góry

Od stuleci muzyka była nierozerwalnie złączona z tym miejscem. Dlatego wśród jasnogórskich skarbów wciąż odkrywane są muzyczne perły sprzed wieków.

Niedziela Ogólnopolska 32/2024, str. 58-59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

muzyka

zabytki

Krzysztof Świertok

Po renowacji na niektórych zabytkowych instrumentach można ponownie zagrać

Po renowacji na niektórych zabytkowych instrumentach można ponownie zagrać

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Muzyka zawsze towarzyszyła liturgii i wszystkim najważniejszym nabożeństwom celebrowanym w sanktuarium. Ale była także integralną częścią klasztornego życia, wykonywana np. podczas posiłków spożywanych w refektarzu albo filozoficzno-teologicznych dysput. Dziś jasnogórskie muzykalia oraz zachowane w muzealnych zbiorach zabytkowe instrumenty to skarby polskiej kultury muzycznej.

Najlepsi z najlepszych

W paulińskim klasztorze pod koniec XVI wieku została założona Kapela Jasnogórska. Przez stulecia była ona jednym z najważniejszych ośrodków rozwoju kultury muzycznej w Polsce. Okres jej największej świetności przypadł na XVIII wiek, kiedy to należała do najznakomitszych zespołów w skali nie tylko kraju, ale i Europy Środkowej. Początkowo Kapelę Jasnogórską tworzyli sami zakonnicy, z czasem jednak dołączyli do nich muzycy świeccy. Ich twórczość opierała się na głębokim umiłowaniu Boga i Jego Matki oraz na trosce o piękno liturgii. Kapela zrzeszała wielu znakomitych kompozytorów i muzyków. Do czołówki najwybitniejszych należeli: Marcin Józef Żebrowski, Józef Elsner i o. Amando Ivančić, paulin chorwackiego pochodzenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Kroniki jasnogórskie wspominają o okazałym przeżywaniu maryjnych uroczystości uświetnianych występami zespołu instrumentalno-wokalnego, a także o tym, że nawet podczas szwedzkiego oblężenia orkiestra grała z wieży melodie pieśni maryjnych. Kapela pełniła również funkcję reprezentacyjną, witając przybywających do sanktuarium monarchów i dostojników. Jednocześnie kształciła młodych adeptów muzyki w zakresie emisji głosu, gry na instrumentach oraz sztuki kompozycji.

Musica Claromontana

Zespół Naukowo-Redakcyjny Jasnogórskich Muzykaliów, którym kieruje prof. Remigiusz Pośpiech, od ponad dwóch dekad bada i opracowuje spuściznę muzyczną pozostawioną w jasnogórskich archiwach. A jest to spuścizna ogromna. Składa się na nią ponad 3 tys. kompozycji, wśród których są dzieła ponad 120 polskich twórców oraz kompozytorów zagranicznych.

Efekt dotychczasowej pracy muzykologów oraz zaproszonych do współpracy najlepszych zespołów wykonujących muzykę dawną został zaprezentowany na ponad osiemdziesięciu płytach wydanych w serii „Jasnogórska Muzyka Dawna”. Godne podkreślenia jest to, że większość z tych nagrań to wykonania premierowe. Niektóre płyty z serii zostały docenione przez rynek muzyczny w Polsce nominacją do nagrody Fryderyka, z czego dwie, w latach 2006 i 2007, tę prestiżową nagrodę otrzymały. Wydawane są również publikacje nutowe opracowanych kompozycji, z nadzieją, że znajdą się inni wykonawcy, którzy będą chcieli je rozpowszechniać i tym samym pozwolą im docierać do jak najszerszego grona odbiorców.

Wymienione wyżej publikacje to zaledwie wycinek zachowanych na Jasnej Górze muzykaliów. Na szczęście badania nad odkrywaniem kolejnych skarbów muzycznych i opracowywanie ich wciąż trwają. Nad całością prac czuwa o. Nikodem Kilnar, prezes Stowarzyszenia Kapela Jasnogórska i krajowy duszpasterz muzyków kościelnych.

Dzieło mistrza Hieronymusa

Reklama

Czym dla skrzypków są skrzypce Stradivariusa, tym dla trębaczy trąbka Hieronymusa Starcka. Do naszych czasów przetrwało zaledwie pięć tych unikatowych instrumentów. Jeden z nich przechowywany jest na Jasnej Górze. Trąbka clarino wykonana w 1693 r. przez Hieronymusa Starcka została odkryta na Jasnej Górze przez przypadek. W identyfikacji instrumentu pomógł Tomasz Ślusarczyk, trębacz specjalizujący się w rekonstrukcji starych instrumentów, który w 2007 r. odwiedził sanktuarium. Gdy przyglądał się kolekcji zabytkowych instrumentów, odkrył, jak unikatowy eksponat jest w posiadaniu Jasnej Góry. Od tamtego czasu trąbka clarino należy do najcenniejszych skarbów liczącego ponad 200 eksponatów zbioru zabytkowych instrumentów Kapeli Jasnogórskiej.

Od XVI wieku do połowy XVIII najważniejszym ośrodkiem budowy instrumentów dętych blaszanych w Europie była Norymberga. Tam właśnie w XVII wieku powstawały instrumenty trąbomistrza Starcka. Z przekazów historycznych wiadomo, że instrumenty przez niego wykonane były jednymi z najdroższych i najbardziej poszukiwanych aż do XIX wieku. Jasnogórska trąbka clarino powstała w roku śmierci mistrza, stąd przypuszczenia, że to jeden z ostatnich instrumentów, które zbudował Hieronymus Starck. Technika gry na trąbce clarino była niezwykle trudna, dlatego kompozycje z wykorzystaniem tego instrumentu były często pisane z myślą o konkretnych trębaczach. W repertuarze Kapeli Jasnogórskiej utwory na trąbkę clarino pojawiały się często, co jest kolejnym dowodem na to, że muzycy jasnogórscy osiągali mistrzowski poziom gry.

W zabytkowej kolekcji instrumentów znajdują się m.in.: flety, oboje, rogi, klarnety, trąbki, skrzypce, wiolonczele i kotły oraz unikatowa XVIII-wieczna harfa – dzieło francuskiego mistrza Sébastiena Érarda, jednego z najsłynniejszych budowniczych fortepianów, pianin i harf. Już od kilkunastu lat sukcesywnie prowadzona jest kompleksowa renowacja całego zbioru. Po konserwacji część instrumentów nadaje się tylko do celów wystawowych, ale są i takie, na których można ponownie zagrać.

Fanfary na cześć Królowej

Tradycja grania intrad podczas odsłaniania i zasłaniania Cudownego Obrazu Matki Bożej trwa od blisko 400 lat. Jest to symboliczny znak uroczystego powitania Królowej. Geneza ceremonii sięga czasów cudownej obrony Jasnej Góry w 1655 r. i ślubów, które król Jan Kazimierz złożył rok później we Lwowie – monarcha ogłosił wówczas Matkę Bożą Królową Korony Polskiej. Podczas ceremonii odsłaniania jasnogórskiej Ikony brzmi intrada nazywana królewską. Melodia pochodzi z czasu dynastii Wazów. Na zasłonięcie grane są intrady skomponowane przez ks. Wawrzyńca Perosiego. Co ważne, fanfary są nie odtwarzane, ale zawsze grane na żywo przez intradzistów ukrytych na chórze kaplicy. Tym, którzy choć raz byli w tym czasie w kaplicy i wpatrywali się w powoli odsłaniającą się twarz Maryi, nie trzeba nic więcej tłumaczyć. Wiedzą, że ten krótki moment zwiastuje szczególne doświadczenie Jej matczynego spojrzenia.

2024-08-06 13:38

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polacy – naród pielgrzymów?

Niedziela Ogólnopolska 31/2020, str. 23-25

[ TEMATY ]

Jasna Góra

pielgrzymka

koronawirus

Bożena Sztajner/Niedziela

Tradycyjnie z przemyskimi pielgrzymami wędrował abp Adam Szal (pierwszy z prawej)

Tradycyjnie z przemyskimi pielgrzymami wędrował abp Adam Szal (pierwszy z prawej)

Wypełnione po brzegi Aleje Najświętszej Maryi Panny, tłumy pielgrzymów zbliżających się do Jasnej Góry z głośnym śpiewem na ustach? Nie w tym roku. A na pewno nie w takiej liczbie jak do tej pory.

Tego, że tegoroczne pielgrzymowanie może być zupełnie inne niż zwykle, spodziewaliśmy się już na wiosnę, gdy koronawirus dawał o sobie znać coraz mocniej. Nie było możliwości, aby kolejno ogłaszane obostrzenia sanitarne w końcu nie dosięgły także tej sfery. Setki tysięcy Polaków, dla których pielgrzymowanie stało się częścią życia, w tym roku musi zdać poważny egzamin. Czy się udaje? Sprawdziliśmy to, obserwując przez kilka dni okolice Jasnej Góry.
CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II - największy z Polaków

Niedziela Ogólnopolska 21/2017, str. 18-19

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

urodziny

©Wydawnictwo Biały Kruk/Adam Bujak

Gdyby św. Jan Paweł II żył, 18 maja obchodziłby urodziny. Jego wpływ na nas pozostaje wielki i błogosławiony. Papież Polak głosił Ewangelię z nową mocą, będąc we wszystkim wierny nauczaniu Jezusa. Gdy wspominam postać św. Jana Pawła II, to najpierw staje mi przed oczami jego wielka miłość do nas, jego rodaków, i do Polski.

Ta miłość wręcz przynaglała naszego Papieża do pielgrzymek do Polski. Także w Rzymie cieszyliśmy się szczególną troską. W „polskich” audiencjach, organizowanych czasem co kilka dni w Watykanie, uczestniczyły w sumie setki tysięcy osób. Gdziekolwiek Jan Paweł II rozmawiał z rodakami – w Polsce, w Rzymie czy w czasie spotkań z Polonią rozsianą po całym świecie – wszędzie okazywał swoją radość i wzruszenie. Przytulał, znajdował słowa otuchy, patrzył z czułością i troską. W czasie stanu wojennego organizował międzynarodową pomoc dla Polski. Gdy była taka potrzeba, to – jak mądrze kochający ojciec – przestrzegał nas przed naszymi słabościami. Mobilizował do nawrócenia i wierności Chrystusowi. Mówił z bólem o tym, co go w jego Ojczyźnie i w postawach Polaków niepokoiło czy wręcz bolało. Odnosił się do nas jak zatroskany i współcierpiący przyjaciel, a nie jak chłodny, zewnętrzny obserwator. Nie próbował nawet ukrywać swojej wielkiej miłości do Ojczyzny. W czasie czwartej pielgrzymki wręcz wykrzyczał swój niepokój o los Polski: „Może dlatego mówię tak, jak mówię, ponieważ to jest moja matka, ta ziemia! To jest moja matka, ta Ojczyzna! To są moi bracia i siostry! I zrozumcie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć!” (Kielce, 3 czerwca 1991 r.). Te słowa zawsze mnie wzruszają. Cała postawa św. Jana Pawła II w odniesieniu do rodaków i Ojczyzny świadczyła o tym, że w każdej chwili gotowy był oddać życie w obronie swojego ukochanego Narodu.
CZYTAJ DALEJ

Nauczyciel wolności

2025-10-22 21:37

Marzena Cyfert

Wieczory Polskie w Sali Sesyjnej Dworca PKP we Wrocławiu

Wieczory Polskie w Sali Sesyjnej Dworca PKP we Wrocławiu

W ramach cyklu „Wieczory Polskie”, organizowanego przez Duszpasterstwo Kolejarzy Archidiecezji Wrocławskiej, odbyło się spotkanie poświęcone bł. ks. Jerzemu Popiełuszce.

Gościem spotkania był Marek Kędziorek, propagator patriotyzmu w duchu bł. ks. Jerzego i wieloletni organizator ogólnopolskich działań na rzecz promocji kultu błogosławionego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję