Ks. Stanisław Czernik
Góral z Poronina, dyrektor Katolickiego Centrum Edukacyjnego Caritas Archidiecezji Krakowskiej, proboszcz parafii św. Jadwigi Królowej w Krakowie-Krowodrzy
W czasie radosnego przygotowania do świąt Bożego Narodzenia organizowane są różne akcje związane z pomocą ubogim.
Te największe są nagłaśniane i promowane. Inne – zgodnie z przekonaniem, że dobro jest ciche – są organizowane bez rozgłosu w wielu wspólnotach parafialnych. Przykładem może być świąteczny projekt „Drzewko Dobroci” realizowany od lat przez Zespół Charytatywny w parafii św. Jadwigi Królowej w Krakowie-Krowodrzy. Wszystko zaczyna się od postawionej w kościele choinki, na której zostają powieszone gwiazdki opisujące potrzeby parafian najbardziej oczekujących na gesty dobroci. Każdy, kto chce przygotować anonimową paczkę na święta, może zabrać jedną gwiazdkę, na której wypisane są różne potrzeby rodziny lub osoby samotnej. Przygotowane paczki z odpowiednim numerem przynoszone są w niedzielę przed Bożym Narodzeniem pod choinkę w kościele, skąd są zabierane przez potrzebujących. Inicjatywa spotyka się co roku z licznym odzewem. W ramach projektu parafianie pomagają kilkuset rodzinom!
Myślę, że w ten ciekawy sposób realizujemy jedno z najważniejszych przykazań – miłość bliźniego, bo jak to powiedział św. Jana Paweł II: „Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to kim jest; nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi”.
Krzyża nie było pół wieku. Pozostał duchowy znak w ludzkich sercach.
W roku 79. po narodzeniu Chrystusa wybuchł Wezuwiusz. Gorąca lawa wulkanu zaskoczyła sytych mieszkańców Pompei i wielu sąsiednich miejscowości, także miasteczka Herkulanum. Żyli tam już wówczas chrześcijanie. Świadectwo ich życia jest mocniejsze niż gorąca lawa, która zniszczyła wszystko, co napotkała. Naprzeciw drzwi wejściowych jednego z domów widać wyraźne wgłębienie. W nim umieszczony był drewniany krzyż. Pochłonęła go lawa. Pozostały ślady haków i gwoździ mocujących. Krzyż, właściwie znak po krzyżu, woła przez wieki. Tu, w pokoju na piętrze, mieszkali uczniowie Chrystusa Ukrzyżowanego. Jonasz zdumiewa się mocą krzyża. Mimo że drewniany znak wiary został strawiony przez żywioł, pozostawił ślad, który jest świadkiem o uczniach i Mistrzu. „Jeżeli ci umilkną, kamienie wołać będą” (Łk 19,40). Wołają ponad wiekami. I niewzruszony kamień może zostać świadkiem wiary. W domu tym są ślady klęcznika i domowego ołtarzyka. Tu żyli ludzie, którzy przyjęli Ewangelię, którzy modlili się, którzy chlubili się krzyżem.
1 listopada wspominamy wszystkich świętych: wyniesionych na ołtarze i otaczanych kultem oraz anonimowych, bezimiennych i nikomu nieznanych. Uroczystość Wszystkich Świętych jest radosnym świętem tych, którzy po ziemskiej wędrówce zaznają radości wiecznego życia z Bogiem. Tego dnia doświadczamy też znaczenia „communnio sanctorum” - tajemnicy wielkiej wspólnoty świętych, na których wstawiennictwo zawsze możemy liczyć.
Przypomnienie o powszechnym powołaniu do świętości
Od 1 listopada Kościół będzie miał nowego Doktora, św. Johna Henry’ego Newmana. O tym anglikańskim konwertycie, pokornym i niestrudzonym poszukiwaczu Prawdy, rozmawiałem podczas spaceru po Rzymie z wybitnym znawcą kard. Newmana, jakim jest ks. Hermann Geissler.
Nie wszyscy wiedzą, że nowy Doktor Kościoła katolickiego był przez ponad 40 lat anglikaninem - urodził się (1801 r.) i wychował się w rodzinie anglikańskiej. Był pastorem anglikańskim a nawrócił się na katolicyzm już jako dorosły człowiek w 1845 r. Został wtedy oratorianinem tzn. członkiem stowarzyszenia życia apostolskiego założonego w 1551 r. przez św. Filipa Neri. W Anglii założył oratorium w Birmingham, a papież Leon XIII mianował go kardynałem (1879 r.). Był wybitnym intelektualistą oraz znanym pisarzem i kaznodzieją. Zmarł w 1890 r., ciesząc się opinią świętości.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.