Popkultura sprawiła, że na Mongołów patrzymy przez pryzmat Czyngis-chana, uznawanego za największego mordercę wszech czasów. Jest to wizja militarystyczna, w której poza podbojami i ludobójstwami dokonywanymi przez koczowników trudno dostrzec inne aspekty ich funkcjonowania. Imperium mongolskie nie samym jednak Czyngis-chanem stało. Po jego śmierci Mongołowie usprawnili machinę wojenną, by przeć dalej na zachód. W złotych czasach swojego istnienia objęli ogromne połacie terenu od Morza Japońskiego aż po Ruś i stali się największym lądowym imperium świata. Tak ogromny polityczny twór nie mógł zaistnieć bez wojskowego geniuszu Czyngis-chana, ale też nie mógł się utrzymać bez sprytu i smykałki do biznesu jego następców. Marie Favereau, wybitna francuska profesor historii, w swojej książce Orda. Jak Mongołowie zmienili świat stara się zwrócić uwagę również na ten aspekt istnienia Mongołów i zdemitologizować nasze spojrzenie na potomków Czyngis-chana. Książka jest znakomicie napisana, oryginalna, a nawet rewolucyjna – zmienia sposób, w jaki rozumiemy nie tylko imperium Mongołów, ale i świat. Autorka, poddając mongolskie imperium wnikliwej ocenie, wyjaśnia, jak zdołali oni podbić znaczną część Eurazji oraz jak wpłynęli na rozwój kultur tamtego regionu, jak utrzymali swoje imponujące imperium, ale także w jaki sposób zmienili oblicze świata. Jest to najciekawszy i najbardziej oryginalny wątek Ordy..., książki, której autorka analizuje powiązania losów Złotej Ordy z dziejami Eurazji i całego globu. Publikacja prof. Favereau zmienia sposób, w jaki rozumiemy naszą historię. Czy Mongołowie rozpowszechnili idee tolerancji religijnej? Czy stali się twórcami wysokiej kultury i rozpowszechniali zaawansowane teorie naukowe? Na te pytania książka odpowiada.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
