Mieszkańcy Borowskich są dumni i wdzięczni Bogu za to, że jeden z nich został wyniesiony na ołtarze. Wyrazem tego jest pomnik postawiony w rodzinnej wiosce Błogosławionego. Przedstawia on krzyż z przewieszoną przez ramiona stułą kapłańską na pamiątkę tej, którą Niemiec podarł i znieważył po zamordowaniu Księdza Dziekana. Obok krzyża znajduje się na wielkim kamieniu tablica z napisem:

Pomnik został poświęcony w roku ubiegłym, w 59. roku po męczeńskiej śmierci ks. Antoniego. Podczas uroczystości poświęcenia pomnika Mszy św. przewodniczył abp Wojciech Zięba z Białegostoku, a homilię wygłosił bp Antoni Dydycz.
W pierwszą rocznicę poświęcenia monumentu mieszkańcy Borowskich oraz goście zebrali się licznie na Mszy św. w sobotę 12 lipca o godz. 10.00. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił ks. inf. Eugeniusz Borowski, który dał świadectwo o tym, co przeżywał, gdy widział, jak prowadzono jego stryja na śmierć. Opowiedział także o stule i różańcu Błogosławionego, które można było też zobaczyć po Eucharystii. Mszę św. koncelebrował ks. Jan Bogusz z Brazylii, a uroczystość na miejscu przygotował Ksiądz Proboszcz parafii Uhowo, na której terenie znajduje się pomnik.
Na cmentarzu w Uhowie spoczywają przodkowie bł. Księdza Dziekana bielskiego. W grobie rodzinnym, który został odnowiony i rozbudowany staraniem ks. inf. E. Borowskiego, spoczywają rodzice bł. ks. Antoniego oraz jego brat.
W roku 60. rocznicy męczeńskiej śmierci Błogosławionego uroczystej Mszy św. w bazylice bielskiej, w niedzielę 13 lipca, przewodniczył i homilię wygłosił bp Antoni Dydycz, który wskazał na wartość ofiary płynącej z życia bł. ks. Antoniego.
Tradycyjnie 15 lipca, na cmentarzu bielskim, sprawowano Eucharystię w intencji pomordowanych, podczas której homilię wygłosił ks. inf. Eugeniusz Borowski.
Wspomniane uroczystości przypomniały nam o bohaterskiej postawie i poświęceniu kapłanów podczas II wojny światowej. Tym bardziej jest to wymowne świadectwo, iż byli to duchowni, po których śladach my chodzimy i - jak napisał bp Antoni Dydycz we wstępie do książki o bł. Antonim - ta krew „wsiąkła głęboko w naszą podlaską ziemię, dając jej moc Piotrowej opoki, stając się fundamentem nowej diecezji drohiczyńskiej”.