W Domu Prowincjonalnym Małżonka Prezydenta spotkała się z Siostrami, z którymi rozmawiała o działalności zakonu oraz ich pracy w czasie pandemii. Odwiedziła także starsze, schorowane zakonnice oraz zwiedziła ośrodek i poznała jego historię.
– Chciałabym bardzo serdecznie podziękować za niezwykłą posługę pełną poświęcenia dla najbardziej potrzebujących – powiedziała Pierwsza Dama. Podkreśliła, że w czasie pandemii koronawirusa Szarytki oraz inne zgromadzenia sióstr i braci z wielkim zaangażowaniem podjęły się pracy na rzecz innych. – Gdyby nie ta pomoc w wielu miejscach doszłoby do tragicznych sytuacji. Jestem ogromnie wdzięczna za tę postawę: proszę przyjąć z serca płynące podziękowania – podkreśliła Agata Kornhauser-Duda.
Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo zostało założone w Paryżu w XVII w. przez księdza św. Wincentego a Paulo i św. Ludwikę de Marillac. Siostry Szarytki pełnią posługę wśród chorych, ubogich, wspierają dzieci i młodzież, osoby niepełnosprawne czy osadzonych.
Prezydent RP z Małżonką udaje się na dwudniową wizytę na Litwę na obchody 230-lecia wzajemnego zaręczenia Polski i Litwy w ramach Rzeczpospolitej Obojga Narodów. To okazja, by pokazać, w jak znakomitym momencie są stosunki między naszymi krajami; można mówić o pewnej epoce Andrzeja Dudy i Gitanasa Nausėdy – podkreślał szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej na spotkaniu z dziennikarzami.
– Prezydenci Andrzej Duda i Gitanas Nausėda wzmocnili znakomitą tendencję w stosunkach polsko-litewskich. Na Litwie Polska jest uważana za bardzo wiarygodnego sojusznika; również my cenimy Litwę i widzimy, jak wiele zrobiła dla naszych spraw – mówił Jakub Kumoch.
Publikujemy oświadczenie rzecznika prasowego archidiecezji wrocławskiej dot. Fundacji Teobańkologia.
"W związku z rozwojem działalności fundacji Teobańkologia oraz szeroką skalą jej działań duszpasterskich i medialnych, metropolita wrocławski abp Józef Kupny powołał Komisję ds. zbadania funkcjonowania fundacji.
Rose Docherty, 75-letnia babcia zatrzymana przez szkocką policję
Chrześcijańska babcia Rose Docherty została aresztowana i oskarżona o trzymanie transparentu z napisem „Przymus to przestępstwo, jesteśmy tu, żeby rozmawiać, tylko jeśli chcesz” w odległości 200 m od szpitala w Glasgow - podaje portal Alliance Defending Freedom International - globalnej organizacji prawniczej, działającej na rzecz obrony praw człowieka.
Rose Docherty 19 grudnia stanęła przed sądem po oskarżeniu o trzymanie transparentu w odległości 200 m od Szpitala Uniwersyteckiego Queen Elizabeth w Glasgow, z napisem:
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.