Reklama

I Komunia św. początek drogi świadomego chrześcijaństwa

Przystąpienie do sakramentu pokuty i pojednania oraz uczestnictwo w Mszy św. połączone z przyjęciem po raz pierwszy Komunii św. są wyjątkowymi wydarzeniami w życiu dziecka, a także rodziców. Dlatego jest istotne, jak ono zapamięta ten dzień i co będzie najważniejsze

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przygotowanie do spotkania z Bogiem, który zamieszka w sercu dziecka, jest ważnym zadaniem rodziców. W tym trudzie pomagają im katecheci i kapłani. Niebagatelne znaczenie ma sposób zorganizowania Liturgii i poczęstunku tak, by ten drugi element nie dominował. Obecnie, kiedy ceni się to, co lśni i błyszczy, co ma większą wartość materialną, co jest najnowocześniejsze, nie jest to łatwe. Sztuką jest umiejętne łączenie tradycji i nowoczesności. Wszystkich przygotowujących się do uroczystości pierwszokomunijnej umacnia Jan Paweł II: „To jest wielka łaska, ale też wielkie zadanie. Wasze zadanie jest więc następujące: zawsze kochać Pana Jezusa, mieć dobre i czyste serce, i jak najczęściej zapraszać, aby On przez Komunię św. w was zamieszkał. I nigdy nie czyńcie tego, co jest złe. To czasem może być trudne. Pamiętajcie jednak, że Pan Jezus was kocha i pragnie, abyście i wy kochały Go ze wszystkich sił. Dziś razem z Wami pragnę podziękować Chrystusowi za Jego nieskończoną miłość, którą obdarowuje wszystkich ludzi. Wielbimy Go szczególnie za dar Eucharystii, w której pozostał, abyśmy życie mieli, i mieli je w obfitości (por. J 10, 10)” (Przemówienie Ojca Świętego do dzieci pierwszokomunijnych „Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie...”, Zakopane, 7 czerwca 1997 r.).
Stąd zadaniem rodziców jest uświadomienie sobie, że jest to przede wszystkim uroczystość religijna. Z takim nastawieniem wyjaśniają dziecku istotę sakramentu, który przyjmuje, podkreślają, że nie strój, czasem przypominający suknie ślubne, jest najważniejszy, nie prezenty są najważniejsze, one są tylko miłym dodatkiem. Rozmawiają z nim na te tematy, ponieważ być może rówieśnicy będą obdarowani drogimi podarunkami albo ich ubrania będą bardziej strojne. Dlatego coraz częściej proponuje się stroje jednolite, nazywane liturgicznymi. Te kwestie są omawiane podczas spotkań rodziców z katechetami i księżmi. Przygotowania trwają przez kilka miesięcy. Ich intensywność i czas ustala parafia. W osobnych spotkaniach udział biorą dzieci, które muszą świadomie i ze zrozumieniem przyswoić sobie prawdy wiary. Matka dziewczynki przygotowującej się do sakramentu zauważyła, że im bliżej do tego dnia, tym bardziej jest ona przejęta i zainteresowana, zadaje więcej pytań; trudno jest jej zrozumieć, w jaki sposób Bóg znajdzie się w jej sercu. Taką opinię podzielają również katecheci z nadzieją, że te dziecinne pytania będą zadatkiem przyszłej dojrzałej wiary.
W czasach, kiedy lansuję się model życia, według którego ważniejsze jest „mieć” niż „być”, szczególnie ważne jest bycie świadkiem Miłości; czasem nie jest łatwo. Taki świadek - dziecko, rodzice, chrzestni i goście - wie, że w tym dniu dziecko jest żywą monstrancją, w jego sercu żyje sam Bóg, jest radosne i kochane. Są takie rodziny, które na trwałym fundamencie budują życie, uczą rozróżniania dobra i zła, by wybierać dobro, ponieważ dzień I Komunii św. stanowi początek drogi świadomego chrześcijaństwa. Z tego też powodu drugorzędne znaczenie ma „porządny” prezent, taki który robi wrażenie na kolegach, typu: laptop, konsole do gier, dobry komputer, kamera czy ostatnio modne quady czy przyjęcie podobne do weselnego. One są tylko dopełnieniem przeżyć, które mają miejsce w kościele, i nie są czymś złym.
Radosne świętowanie w gronie rodziny i przyjaciół jednoczy, umacnia i napełnia pokojem, obecnie odbywa się w lokalu, rzadziej w domu. Niezależnie, gdzie ma miejsce, poczęstunek jest uroczysty i powinien przebiegać bez alkoholu. Nakrycie, białe obrusy czy bukieciki kwiatów podkreślają również wagę uroczystości. Znam rodziny, które po uroczystym obiedzie proponują gościom spacer; jest on okazją, by porozmawiać z dzieckiem, jak przeżywa spotkanie z Jezusem. Następnie zapraszają całą rodzinę na nabożeństwo majowe. Pięknie też kończy się im dzień, wieńczy go wieczorna modlitwa rodziców i dziecka, które opowiada o swoich przeżyciach, myślach i marzeniach. Rodzice natomiast dzielą się wspomnieniami z własnej I Komunii św., mówią o zwyczajach, prezentach, gościach, a przede wszystkim o przyjaźni z Jezusem, która zaczęła się właśnie tego dnia i trwa do dziś. Podkreślają, że miłość „wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma” (1 Kor 13, 7). I pamiętaj - mówił ojciec do swojej córki - uwierz w tę Miłość, ona pozwoli ci przetrwać nawet trudniejsze dni; później to zrozumiesz...
Może warto przypomnieć zwyczaj śniadań dla dzieci pierwszokomunijnych, które odbywały się po Mszy św. w salkach katechetycznych. Były kontynuacją Liturgii, przypominały agapy z pierwszych wieków chrześcijaństwa, będące wyrazem jedności i miłości. Następnie w domu rodzinnym dzieci były obdarowane prezentami; często były to: zegarek (symbol dorosłości), rower, Biblia, krzyżyk, medalik czy łańcuszek. Tam też, przy stole, budowała się wspólnota, gdy rodzina i chrzestni gromadzili się na obiedzie. Tak przecież było w latach 50., 70. XX wieku. Może dziś to jest ta droga?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Okrucieństwa w Sudanie. Papież wzywa świat do interwencji

2025-11-03 13:24

[ TEMATY ]

przemoc

Sudan

Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV po niedzielnej modlitwie Anioł Pański odniósł się do tragicznych wiadomości dochodzących z Sudanu

Leon XIV po niedzielnej modlitwie Anioł Pański odniósł się do tragicznych wiadomości dochodzących z Sudanu

Leon XIV po niedzielnej modlitwie Anioł Pański odniósł się do tragicznych wiadomości dochodzących z Sudanu, a w szczególności z miasta Al-Faszir, gdzie w jednym ze szpitali położniczych zamordowano 460 osób. ONZ alarmuje: „To największy kryzys humanitarny na świecie. Sudan pogrąża się w chaosie, głodzie i przemocy, która nie oszczędza nikogo".

Szacuje się, że przez dwa i pół roku po wybuchu wojny domowej w Sudanie, wywołanej walką o władzę między armią sudańską a paramilitarnymi Siłami Szybkiego Reagowania, zginęło 150 000 osób, a ponad 12 milionów zostało wysiedlonych. Ostatnie dni przyniosły kolejne akty okrucieństwa, którym sprzeciwia się Ojciec Święty. W środę, 29 października, dyrektor generalny Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedros Adhanom Ghebreyesus przekazał, że w szpitalu położniczym w Al-Faszir zamordowano ponad 460 osób — pacjentki oraz ich krewnych i personel medyczny.
CZYTAJ DALEJ

Rektor KUL: Papież wzywa – mniej etykiet, więcej prawdy życiowej

2025-11-03 08:15

[ TEMATY ]

Leon XIV

Rektor KUL

„Kreślić nowe mapy nadziei”

Vatican Media

Szczegóły misji jaka stoi do wypełnienia przed szkołami i uczelniami o profilu katolickim nakreślił papież Leon XIV w niedawno opublikowanym Liście Apostolskim „Disegnare nuove mappe di speranza” („Kreślić nowe mapy nadziei”). Dla Vatican News dokument komentuje ks. prof. Mirosław Kalinowski, Rektor KUL, który był obecny przy podpisaniu tego dokumentu w ramach Jubileuszu Świata Wychowania.

Podziel się cytatem - mówi rektor KUL komentując dokument, który jest w polskim tłumaczeniu na stronie Watykanu.
CZYTAJ DALEJ

Od 20 lat pomagają bliźnim w potrzebie

2025-11-03 20:56

fot. Archiwum Caritas

XX-lecie Parafialnego Zespołu Caritas w Lisowie

XX-lecie Parafialnego Zespołu Caritas w Lisowie

Jednym z fundamentalnych zadań każdej wspólnoty parafialnej jest troska o ludzi dotkniętych różnymi formami ubóstwa. W szczególny sposób w dzieło pomocy bliźnim w potrzebie włączają się Parafialne Zespoły Caritas, funkcjonujące we wszystkich parafiach Diecezji Rzeszowskiej.

26 października 2025 r. Parafialny Zespół Caritas w Lisowie świętował 20-lecie swojej działalności. Został on powołany do istnienia wkrótce po utworzeniu parafii, wydzielonej w 2005 r. z sąsiedniej parafii w Skołyszynie. Uroczystej Mszy św., w czasie której dziękowano za dokonane i otrzymane w ciągu 20 lat dobro, przewodniczył dyrektor Caritas Diecezji Rzeszowskiej ks. Piotr Potyrała, w koncelebrze z proboszczem parafii – ks. Bogdanem Klocem. Nawiązując do Ewangelii o pokornej modlitwie celnika – dyrektor rzeszowskiej Caritas podziękował całej wspólnocie parafialnej na czele z członkami Parafialnego Zespołu Caritas za pokorną pomoc ubogim, świadczoną nie tylko od święta, ale na co dzień. „Czasem wystarczy odwiedzić samotną staruszkę, biednemu sąsiadowi zanieść paczkę ze świątecznym prezentem, kupić lekarstwo temu, kto nie ma pieniędzy. A zawsze – możemy pomodlić się za tych ludzi. Wtedy na ich twarzy pojawi się uśmiech, a sercu radość. Bo dzięki wam poczują, że Jezus o nich nie zapomniał; że Jezus ich miłuje” – mówił kaznodzieja. Na zakończenie Mszy św. przewodnicząca Caritas w parafii Lisów otrzymała pamiątkowy dyplom wdzięczności, podpisany przez Biskupa Rzeszowskiego Jana Wątrobę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję