Reklama

Nowy Raj Utracony

Niedziela lubelska 46/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeśli miarą sukcesu przedstawienia miałaby być reakcja widowni, można przyznać, że to był dobry spektakl! Natomiast, jeśli szukałby go ktoś w grze aktorskiej, choreografii, przygotowaniu wokalnym czy scenariuszu - także jest to spektakl wart zobaczenia. Bo nawet jeśli podczas występu nie udało się zachować krystalicznej czystości dźwięku lub nastąpiły pomyłki w choreografii, pasja, z jaką studenci podeszli do spektaklu, przyćmiewa wszystkie braki. „Nowy Raj Utracony” - jubileuszowa premiera Teatru ITP, jaką można było obejrzeć 15 października br., należy do tych spektakli, które ogląda się z przyjemnością. Po raz kolejny okazało się, że współpraca Mariusza Lacha sdb (reżyseria) z Mariuszem Kozubkiem (scenariusz) wszystkim wyjdzie na dobre.
Tragikomedia muzyczna - jak czytamy na stronie internetowej Teatru ITP - opowiadająca o skutkach flirtu z podkulturą, oparta jest na kanwie dzieła Johna Miliona. Przez ukazanie historii biblijnych postaci Adama i Ewy, prowokowane są pytania, wobec których nikt nie może zostać obojętny: co to jest prawda?, gdzie leży granica między dobrem i złem?, czym tak naprawdę żyją dzisiejsi ludzie szukający opisu świata w tabloidach?
Atutem przedstawienia jest bez wątpienia doskonały dowcip, a niektóre stwierdzenia przejdą do języka codziennego, jeśli nie ogółu obecnej na premierze widowni, to przynajmniej na długo zapadną w pamięć braci studenckiej. I jeśli rozwiązaniem, któremu należy się wnikliwe zainteresowanie jest wprowadzenie postaci Kena i Barbie, to już sukcesem można nazwać grę aktorską Kacpra Kobieca (Ken). Gratulacje za zgranie artystyczne, niemal bezbłędne wykonanie piosenek (przygotowanie wokalne zespołu - Małgorzata Józwik) oraz doskonałą mimikę - należą się zaś aktorom odgrywającym role upadłych aniołów (Anton Błażejew, Jakub Bożyk, Dominik Cwikła, Bartek Jasiocha, Łukasz Kmak). Uwagę zwracała muzyka budująca nastrój, ale także wypełniająca przestrzeń między słowami. Zasługę w tym mają, odpowiedzialni za muzykę i aranżację, Marcin Kłysewicz, Jacek i Grażyna Dzwonowscy. Wiele dobrego można także powiedzieć o kostiumach (Iza Kawczyńska), które ze spektaklu na spektakl są coraz bardziej inspirujące, o scenografii (Ela Piekorz) i choreografii (Anna Ruda).
„Nowy Raj Utracony” wystawiony w 10. roku działalności teatru, trzeba zobaczyć. Nie można bowiem przeoczyć kolejnego etapu, jaki przechodzą studenci w drodze do doskonałości artystycznej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lublin/ Pożar dachu kościoła przy ul. Kunickiego został opanowany

2025-12-25 15:48

[ TEMATY ]

pożar

Archidiecezja Lubelska/Małgorzata Oroń

Pożar dachu kościoła pod wezwaniem Najświętszego Serca Jezusowego przy ul. Kunickiego w Lublinie został opanowany, obecnie trwa jego dogaszanie – poinformował lubelski komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Zenon Pisiewicz. Pożar nie przedostał się do wnętrza kościoła.

Zgłoszenie o pożarze dachu na budynku kościoła strażacy otrzymali w czwartek, w święta Bożego Narodzenia, przed godz. 7 rano. Na miejscu w pracowało 80 strażaków z 27 zastępów Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej.
CZYTAJ DALEJ

Opiekun niewolników

Niedziela Ogólnopolska 52/2023, str. 18

[ TEMATY ]

święci

pl.wikipedia.org

Św. Piotr Nolasco, prezbiter

Św. Piotr Nolasco,
prezbiter

W średniowieczu stał się symbolem chrześcijańskiego miłosierdzia.

Życie Piotra Nolasco przypomina koleje losu św. Franciszka z Asyżu, którego był niemal rówieśnikiem – podobnie jak on pochodził z zamożnej rodziny, podobnie jak on stał się założycielem zakonu i podobnie jak on ukochał bliźnich miłością na wzór Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Mowa ciała w rodzinie. Na te znaki uważaj!

2025-12-25 22:19

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Marek Studenski

Dzisiaj opowiem Ci historię, która nie daje spokoju. Mały chłopczyk, bardzo ciężko chory, trafia na OIOM… reanimacja, sekundy, życie na włosku. Uratowany wraca do ośrodka — i nikt nie chce go adoptować, bo „to zbyt trudne”.

Aż w końcu dzwoni kobieta. Mówi spokojnie: „Ja go przyjmę.” I wtedy pada zdanie, po którym człowiek milknie: „Jestem lekarką z OIOM-u. To ja go reanimowałam.” Jeśli chcesz zobaczyć, jak wygląda miłość, która nie jest teorią — posłuchaj tej historii.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję