Po okrutnej masakrze, jakiej doświadczyli studenci politechniki w Blacksburgu, młodzi ludzie zaczęli poszukiwać sensu i ostatecznego celu życia, zwracając się ku Bogu. O poszukiwaniach, modlitwie i przeżywających oblężenie świątyniach pisał tuż po zdarzeniach, które zaszokowały cały świat, „The Washington Post”.
„Modlitwy zaczęły się, zanim jeszcze skończyła się strzelanina” - zaczął swój artykuł dziennik. Studenci nakładali T-shirty z hasłami: „Jezus kocha cię”, „Bóg zna cię i troszczy się o ciebie” albo „Możemy się z tobą pomodlić?”. Do szpitali i przybywających na uczelnię rodzin udali się także kapłani z duchową posługą.
W dniach po strzelaninie wypełniły się kościoły spokojnego górskiego miasteczka, które koreański student wybrał jako miejsce swej diabolicznej akcji. Młodzi modlili się, próbując znaleźć ukojenie w Bogu. Zdecydowana większość studentów politechniki w Blacksburgu to chrześcijanie. Jedna czwarta, to katolicy. - Zawsze się modliłem - mówił reporterowi 22-letni student Adam Henry, ale w tych dniach moja modlitwa była dłuższa.
- Żeby poradzić sobie z myślami po masakrze, Amerykanie zwrócą się ku religii - tłumaczył John Stremlau z Centrum Cartera w Atlancie. Podobnie było po atakach z 11 września 2001 r.
Prezydium Konferencji Episkopatu Polski przekazało papieżowi Leonowi XIV list z zaproszeniem do Polski – poinformowali biskupi w czasie briefingu prasowego, który miał miejsce po audiencji Prezydium KEP u Ojca Świętego.
Przewodniczący KEP abp Tadeusz Wojda SAC wskazał, że „papież przyjął nas z dużą życzliwością” i „żywo interesował się różnymi sprawami”. „Mówił, że odwiedzał wielokrotnie Polskę, że Polska leży mu bardzo głęboko na sercu, cieszy się, że możemy wspólnie porozmawiać” – zaznaczył abp Wojda.
„Świadkowie nadziei – duchowa formacja i odpowiedzialność nauczyciela religii” – to temat przewodni formacyjnego spotkania. Uczestniczyła w nim pierwsza grupa katechetów archidiecezji wrocławskiej. Jego program obejmował Mszę św., konferencję, szkolenie metodyczne, oraz sprawy bieżące.
O formacji serca i duchowej drodze nauczyciela religii jako świadka nadziei mówił ks. dr Marcin Józefczyk, który przewodniczył Mszy św.
Archeolog Leszek Kucharski powiedział w czwartek PAP, że odkryte na dziedzińcu Domu Mikołaja Kopernika drewniane belki jednego z najstarszych toruńskich domów z XIII w. zostały w większości wydobyte. Trafią do Instytutu Archeologii UMK i tam będą konserwowane. Cały proces może potrwać minimum rok.
Jak informowała w połowie listopada PAP, podczas badań archeologicznych na dziedzińcu Domu Mikołaja Kopernika w Toruniu odkryto wcześniej nieznane drewniane konstrukcje z XIII wieku. To jedne z najstarszych takich znalezisk w mieście. Konstrukcje trafią do konserwacji i staną się elementem przyszłej wystawy stałej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.