Reklama

Watykan

Bp Turzyński o błogosławionym małżeństwie: Oni mieli strategię jak dostać się do nieba

Oni mieli strategię jak pełnić wolę Bożą i jak dostać się do nieba. To jest takie piękne modelowe małżeństwo, pierwsze wspólnie wyniesione do chwały ołtarzy – powiedział w rozmowie z portalem polskifr.fr bp Piotr Turzyński, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej, komentując przesłanie bł. Marii i bł. Ludwika Beltrame Quattrocchich.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 26 czerwca rodziny całego świata spotkały się z papieżem Franciszkiem wraz z ogółem wiernych na cotygodniowej południowej modlitwie Anioł Pański. Natomiast sobota 25 czerwca była właściwie ostatnim dniem X Światowego Spotkania Rodzin w Rzymie.

„Sobota rozpoczęła się adoracją eucharystyczną w Auli Pawła VI. Modlitwa jest bardzo ważna wobec problemów rodzin. Chrystus w centrum – to jest najważniejsze” – przypomniał bp Turzyński. „Przed południem wysłuchaliśmy pięknych świadectw. Tematem dnia było małżeństwo jako droga do świętości. Ta droga przebiega różnymi ścieżkami” – dodał biskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do zebranych w Rzymie zwrócił się m.in. Franciszek Beltrame Quattrocchi. Opowiedział o swoich dziadkach Marii i Ludwiku, błogosławionych Kościoła katolickiego. Mówił, że najważniejsze dla nich było pełnienie woli Bożej. Przywiązywali wielką wagę do przygotowania dzieci na spotkanie z Panem Bogiem w niebie. „Oni mieli strategię jak pełnić wolę Bożą i jak dostać się do nieba. To jest takie piękne modelowe małżeństwo, pierwsze wspólnie wyniesione do chwały ołtarzy” – skomentował delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej.

Reklama

Bp Turzyński zrelacjonował także dwa kolejne świadectwa: „Mieliśmy też dwa bardzo wyjątkowe świadectwa, które szczególnie poruszyły serca. Jedno świadectwo wygłosiło małżeństwo z Indonezji. Mężczyzna był muzułmaninem, kobieta chrześcijanką. Początkowo kobieta przeszła na islam. Później czuła jednak, że czegoś jej brak. Poprosiła go, żeby pobrali się ona jako katoliczka, on jako muzułmanin w kościele. On z miłości zgodził się. Było wiele trudności ze strony rodziny muzułmańskiej. On chodził z nią na codzienną Mszę św. Dwa lata temu przyjął chrzest. Pięknie mówił o chrześcijaństwie, że jest pełne miłości, że to nie tylko zasady. On kiedyś starał się żyć zasadami islamu, ale potem prawo miłości i wielki szacunek do człowieka i pewna elastyczność chrześcijan – to wszystko go fascynowało i przyciągało”.

Na zakończenie bloku ze świadectwami wypowiedziało się małżeństwo maronickie z Australii, pochodzenia libańskiego. Powiedzieli o przebaczeniu. Mieli trójkę dzieci w różnym wieku, która zginęła w wypadku samochodowym. Jechali z pijanym kierowcą. Kobieta opowiedziała, że nie nosi nienawiści do tego kierowcy. Przebacza. Społeczność australijska dziwiła się, dlaczego przebaczyła. Jak mówiła, nie mogła inaczej ze względu na wiarę chrześcijańską i prawo miłości. Małżonkowie wierzą, że te dzieci są w niebie, choć oczywiście rodzicie odczuwają olbrzymi ból. Na pamiątkę wypadku i przebaczenia za strony rodziców 1 lutego ogłoszono w Australii dniem przebaczenia. „Chrześcijaństwo promieniuje. Ludzie to uznali jako niebywałą rzecz” – podkreślił bp Turzyński.

Matka dzieci, które zginęły w wypadku przypomniała, że to świadectwo w Rzymie składają w dniu wigilii imienin jednego z tych dzieci. Otrzymali niezwykle długie brawa. „Wielu słuchaczy zapewne uroniło łzę”- zauważył delegat KEP.

W godzinach popołudniowych odbyła się Msza św. z Ojcem Świętym Franciszkiem. Małżonkowie i dzieci siedzieli razem z papieżem w jego samochodzie. Msza św. była na Placu św. Piotra. „Czuć było wielki entuzjazm” – skomentował bp Turzyński.

W homilii papież nawiązał do niedzielnej Ewangelii, gdzie jest mowa o powołaniu. Papież mówił, żeby iść za Panem Jezusem bez stawiania warunków. Rodzina jest miejscem, gdzie człowiek uczy się kochać, przyjmować drugiego.. To jest bardzo ważna szkoła. W ten sposób człowiek uczy się też przyjmowania Boga. Mówił również, żeby młodzi ludzie mieli odwagę zawierać małżeństwa. Ważne jest też przekazywanie młodemu pokoleniu wiary. Franciszek podziękował za te dni, z których płynie dla świata przekaz o pięknie rodziny. Liturgii przewodniczył kard. Kevin Farrell, prefekt Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia.

X Światowe Spotkanie Rodzin odbywało się w dniach 22-26 czerwca br. pod przewodnictwem papieża Franciszka. Polskę reprezentowali m.in. biskupi Piotr Turzyński oraz Wiesław Śmigiel, przewodniczący Rady KEP ds. Rodziny. W wydarzeniu uczestniczyli również przedstawiciele Krajowego Ośrodka Duszpasterstwa Rodzin i doradcy życia rodzinnego.

2022-06-26 14:23

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra włączona w obchody 10. Światowego Spotkania Rodzin

[ TEMATY ]

Jasna Góra

X Światowe Spotkanie Rodzin w Rzymie

Jasna Góra została włączona w obchody Światowego Spotkania Rodzin i Roku Rodziny „Amoris laetita” na szczeblu diecezjalnym. W archidiecezji częstochowskiej w najbliższą niedzielę Msza św. w intencji rodzin sprawowana będzie w Kaplicy Matki Bożej o godz. 20.00. Eucharystii przewodniczyć ma abp Wacław Depo, metropolita częstochowski. Po niej odbędzie się zawierzenie rodzin i modlitwa w czasie Apelu Jasnogórskiego.

- Była wielka prośba z Watykanu, żeby zakończyć inicjatywę zawierzeniem rodzin w ważnym dla wiernych sanktuarium. Dla nas jest nim Jasna Góra, jesteśmy u naszej Matki, dlatego abp Depo zawierzy tutaj w niedzielę wszystkie nasze rodziny - wyjaśnił ks. Robert Grohs, kierownik diecezjalnego Referatu Duszpasterstwa Rodzin.
CZYTAJ DALEJ

Oto nadchodzi dzień

2025-11-10 13:58

Niedziela Ogólnopolska 46/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Listopad zachęca nas wszystkich do refleksji nad przemijalnością i tajemnicą ludzkiej egzystencji i śmierci. Bez względu na naszą wrażliwość, wszystko w wymiarze duchowym i świeckim przypominało nam o uroczystości Wszystkich Świętych i Dniu Zadusznym. Nic, co jest na tym świecie, nie będzie trwało wiecznie. Nie jesteśmy w stanie stworzyć czy uczynić czegokolwiek, co by nie uległo zniszczeniu. Choćby było trwałe jak kamień, i tak ulegnie unicestwieniu. Nie przetrwa. Myśli te nieraz mogą napawać nas lękiem. Każdy chciałby być gotowy na dzień, w którym nastąpi przysłowiowy koniec. Ów lęk przez wielu jest wykorzystywany do szerzenia zamętu, wzbudzania trwogi i innych negatywnych uczuć.

Jezus przygotowuje swoich uczniów, a zatem i każdego z nas na dni ostateczne. W aspekcie nie tylko końca świata, ale i naszego bycia na ziemi tu i teraz. Zakładając, że każdy z nas jest świątynią, możemy powiedzieć, iż każdy może być przyozdobiony pięknem duchowym – dobrymi uczynkami i wieloma innymi walorami duchowymi, wydającymi się nie do zniszczenia. Ale jako żywa świątynia będziemy także poddawani próbie, polegającej na tym, że nasza wiara będzie stawiana przed różnymi wyzwaniami. Przyjdzie na każdego z nas taki czas, że nawet „kamień na kamieniu nie pozostanie na miejscu” w naszym życiu duchowym. Stąd potrzeba naszej czujności, zwłaszcza wtedy, kiedy czujemy się mocni i „nie do ruszenia”. W każdej próbie jednak powinniśmy być stali w naszym zaufaniu do Pana Boga. Jezus przestrzega nas przed „głosicielami dobrej nowiny” z nutą sensacji i wyłącznością na prawdę i zbawienie. Nasza wiara musi być niewzruszona. Jezus nie niesie sensacji, ale przynosi pokój. Bądź zatem wierny i stały w drodze, po której zmierzasz. Świat bowiem nie niesie pokoju, ale przynosi wojnę. Twoja wierność zostanie poddana próbie przez prześladowanie. Niekoniecznie musi ono mieć wymiar spektakularny. Czasem będą to czynić najbliżsi przez okazywanie pogardy, śmiech, kpiny, wytykanie czy inne formy upokorzenia. We wszystkim tym Jezus oczekuje od nas ufności. On w mocy Ducha Świętego będzie przy nas. Da nam niewzruszoną pewność obranej przez nas drogi, bez względu na to, z kim przyjdzie się nam zmierzyć. Może nawet wobec ludzi staniemy się całkowicie samotni i w wymiarze światowym wyobcowani, ale musimy pamiętać, że właśnie wtedy Bóg jest przy nas. Taką postawą ocalimy swoje życie.
CZYTAJ DALEJ

Aktorzy po spotkaniu z Papieżem: Leon XIV jest otwarty na dialog

2025-11-15 17:46

[ TEMATY ]

Leon XIV

Aktorzy u papieża

Fot. Monika Stojowska

Monica Belucci po spotkaniu z Ojcem Świętym

Monica Belucci po spotkaniu z Ojcem Świętym

Spotkanie Ojca Świętego z aktorami i reżyserami wywołało wiele emocji wśród uczestników wydarzenia. W gronie zaproszonych blisko dwustu gości była m.in. światowej sławy australijska aktorka, producentka filmowa i reżyserka teatralna Cate Blanchett. Podczas audiencji przekazała ona Papieżowi bransoletkę organizacji The UN Refugee Agency - UNHCR, której jest ambasadorką.

Aktorka zaraz po spotkaniu z Leonem XIV powiedziała Vatican News, że miała możliwość osobistego poinformowania Papieża o działalności UNHCR na rzecz uchodźców i obrony praw człowieka. „Wspomniałam o funduszu, który wspiera wysiedlonych filmowców. Było to dla mnie bardzo ważne, że Jego Świątobliwość otwiera przestrzeń do dialogu i rozumie, jak ważne jest pomaganie tym, którzy cierpią” - podzieliła się Cate Blanchett.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję