Okres Bożego Narodzenia i Nowego Roku 2009 w Ziemi Świętej pozostanie dla mnie i dla Chóru „Kantorei Sankt Barbara” z Krakowa niezapomnianym przeżyciem. Mimo trudnej sytuacji w Gazie w samym Izraelu jest bardzo spokojnie. Wszędzie mnóstwo pielgrzymów i turystów. W ostatni dzień roku udaliśmy się do Bazyliki Grobu Pańskiego w Jerozolimie.
Wewnątrz trwa procesja franciszkańska, piękne śpiewy liturgiczne i modlitwy dziękczynne. Procesja wchodzi do wnętrza Grobu Pańskiego, wokół którego ustawiła się ogromna rzesza tych, którzy pragną wejść do środka. Czekają ok. pół godziny. Tak samo przed wejściem na Golgotę czy do kaplicy św. Heleny. Po procesji w kaplicy Najświętszego Sakramentu jest Msza św. dla grupy katolików amerykańskich, włoskich i polskich. Przed zamknięciem bazyliki wewnątrz pozostaje jeszcze wiele osób, a już wzywają do opuszczenia tego świętego miejsca. Zamknięcie drzwi ogląda dziesiątki ludzi. Wcześniej w strugach deszczu przechodzimy Via Dolorosa, między sklepikami arabskimi. Wszędzie słychać gwar i nawoływania kupców. Miasto żyje własnym życiem. Mijamy różne twarze, różne narodowości, różnych wyznawców. Nawiedzamy także Górę Oliwną, kościoły Dominus Flevit i Wszystkich Narodów, zwany Bazyliką Agonii. W środku została zachowana skała agonii. Wnętrze, pozostające zawsze w półcieniu, gdyż fioletowe szyby przytłumiają dopływ światła, usposabia do modlitewnego skupienia.
Chór „Kantorei Sankt Barbara” (założony i dyrygowany przez Wiesława Delimata) odbywa trasę koncertową w ramach Roku Polskiego 2008/09 w Izraelu. Chór koncertuje z Jerozolimską Orkiestrą Barokową kierowaną przez prof. Davida Shemera (3 koncerty: w Jerozolimie, Tel Awiwie i kibucu Sde Boker na Pustyni Negew) oraz a cappella: w Jerozolimie (sala YMCA, w kościele św. Jana w Hajfie oraz pod Nazaretem) w dniach 27 grudnia - 4 stycznia. Wykonują dzieła czołowych polskich twórców baroku Adama Jarzębskiego („Canzoni e Concerti a 2-4”) i Grzegorza Gerwazego Gorczyckiego („Completorium”), jak również „Missa g-minor BMV 235” mistrza muzyki barokowej Johanna Sebastiana Bacha. Wszystkie koncerty zyskują uznanie licznie zgromadzonej publiczności, a koncert w Tel Awiwie został przyjęty wręcz entuzjastycznie. Koncerty a cappella „Kantorei” prezentują przekrój polskiej muzyki, począwszy od „Bogurodzicy”, przez utwory Gorczyckiego, Gomółki, Nowowiejskiego, a skończywszy na utworach Góreckiego i Wiechowicza. Druga część koncertów to polskie kolędy: „Bóg się rodzi”, „Lulajże, Jezuniu”, „Do szopy, hej, pasterze”, „Mizerna, cicha” i inne, śpiewane przez chór i solistów: A. Monasterską, J. Kowalską, I. Szotę i Z. Magierę. Śpiewając polską muzykę w Izraelu, chór wierzy, że znajdzie ona szeroki oddźwięk i swoją kontynuację. Publiczności nasze kolędy niezwykle się podobają. Przemawia do nich liryzm „Lulajże” czy „Gdy śliczna Panna”, radość i wesołość „Przybieżeli” czy „Pospieszcie pastuszki”. Ludzie słuchają w zamyśleniu, niektórzy rozumieją słowa, gdyż są Żydami urodzonymi w Polsce i nadal pięknie mówiącymi po polsku, o czym mogę się przekonać, wręczając im programy przed koncertem. „A Pani mówi po polsku?” - pytają. Po koncercie podchodzą, dziękując za wspaniałe przeżycia. Jedna z kobiet, urodzona w Warszawie, mówi: „Wróciła moja młodość...”.
Żegnamy Jerozolimę i udajemy się do Galilei. Odwiedzamy miejsca związane z życiem Pana Jezusa nad Jeziorem Galilejskim (Kafarnaum, Tabhga, Góra Błogosławieństw) i Nazaret. W każdym z odwiedzanych kościołów chór spontanicznie intonuje kolędę. W kościołach są piękne szopki, inne niż w Polsce. Tu tylko chrześcijańscy Arabowie obchodzą Boże Narodzenie. Widać to po ich domach ozdobionych światełkami. W Nazarecie w Bazylice Zwiastowania chór zaśpiewał „Zdrowaś bądź Maryja” Góreckiego. Wokół cisza i spokój, życie toczy się normalnie. Tylko festiwal „Musica Sacra” w Nazarecie został odwołany. Ale chór wykonał polskie utwory i kolędy w Kfar Hahoresz, nieopodal Nazaretu. Polskie kolędy ponownie zabrzmiały w ziemi, która potrzebuje usłyszeć „Chwała na wysokości, a pokój na ziemi”.