Reklama

Powrót Trzech Króli w Polsce

Po 50 latach 6 stycznia dniem wolnym od pracy

Radość, że po wielu latach święto Trzech Króli jest dniem wolnym od pracy, wyrażali polscy biskupi podczas Mszy św. sprawowanych 6 stycznia. Podczas liturgii w uroczystość Objawienia Pańskiego modlono się głównie w intencji prześladowanych chrześcijan

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas Mszy św. w katedrze gnieźnieńskiej abp Józef Kowalczyk mówił: - Uroczystość Objawienia Pańskiego podkreśla i wyraża powszechność Kościoła. Dziś modlimy się, aby w każdym zakątku ziemi Ewangelia głoszona była bez przeszkód i w pokoju. Podkreślił, że w tym roku radość z przeżywania tego święta zyskała dodatkowy motyw, bo po 50 latach dzień ten znów jest wolny od pracy.
- Dzisiaj zlikwidowano jedną z krzywd wyrządzonych Kościołowi przez PRL - mówił w Poznaniu wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.
Podczas Mszy św. w katedrze wawelskiej kard. Stanisław Dziwisz wyraził radość, że święto Objawienia Pańskiego jest dniem wolnym od pracy. - Jesteśmy wdzięczni ludziom dobrej woli, którzy przyczynili się do tego, głównie parlamentarzystom - mówił metropolita krakowski. - Ufamy, że w tym roku spełni się nasze gorące pragnienie, którym jest wyniesienie do chwały ołtarzy Ojca Świętego Jana Pawła II - powiedział.
- Czekaliśmy na ten dzień 50 lat. Od kiedy władze komunistyczne w 1960 r. zniosły to święto - mówił z kolei abp Sławoj Leszek Głódź. Zaznaczył, że to święto jest także obchodzone w krajach protestanckich Unii Europejskiej. - Oby ta gwiazda betlejemska częściej świeciła nad naszym Sejmem, wówczas byłoby lepiej też w ojczyźnie z innymi sprawami - mówił abp Głódź.
Podczas Mszy św. w katedrze kieleckiej bp Kazimierz Ryczan nakreślił obraz lat 60. jako tło zniesienia święta, gdy toczyła się walka komunizmu z wierzącym narodem, żołnierze Armii Krajowej siedzieli jeszcze w więzieniach, wciąż trwała okupacja rosyjska, krajem rządziła PZPR. Biskup kielecki zauważył, że Kościół nigdy nie pogodził się ze zniesieniem święta Trzech Króli, a wierzący musieli czekać aż 20 lat od odzyskania suwerenności - na przywrócenie właściwej rangi temu świętu.
W wielu polskich miastach zorganizowano radosne orszaki Trzech Króli. Mędrcy spieszyli do betlejemskiej stajenki nawet na wielbłądach. Kilkanaście tysięcy osób uczestniczyło w pochodzie, który przeszedł ulicami Warszawy. Orszak Trzech Króli zorganizowany został w Warszawie już po raz trzeci. Dotychczas odbywał się w niedzielę poprzedzającą święto Trzech Króli na wąskich uliczkach Starego Miasta. W tym roku wyruszył 6 stycznia z placu Zamkowego w kierunku placu Piłsudskiego. - Pielęgnując tradycję świąt, idąc w orszaku Trzech Króli, z jednej strony tworzy się nowy obyczaj i tradycję, a z drugiej daje świadectwo ludziom, że wierzymy w Jezusa Chrystusa, który w Betlejem stał się człowiekiem - powiedział metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.
Po raz pierwszy barwny orszak Trzech Króli przeszedł ulicami Krakowa. Po nabożeństwie na Wawelu, przed katedrą uformował się barwny orszak królów, dworzan, rycerzy, giermków i aniołków, w których wcielili się uczniowie krakowskich szkół, dzieci, harcerze oraz starsi mieszkańcy miasta. Podczas spotkania rozdawano korony oraz śpiewniki. W rolę Mędrców wcielili się aktorzy Teatru Groteska. Także po raz pierwszy orszak Trzech Króli przeszedł ulicami m.in.: Poznania, Szczecina i Zakopanego, a po raz drugi - Tarnowa.

(Red./KAI)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: +1 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Dolindo o sile różańca

2025-10-26 20:55

[ TEMATY ]

różaniec

rozważania różańcowe

www.dolindo.org

O. Dolindo

O. Dolindo

„Nawleczone na sznur różańcowy paciorki są jak taśma filmowa” – pisze ks. Dolindo. „Przypominają obrazy wielkich Tajemnic Odkupienia i jak na wielkim ekranie wyświetlają je w duszy”. „Bez Różańca któż pamiętałby na co dzień o Tajemnicach Odkupienia? Tymczasem to pamięć o nich jest tajemnicą życia wewnętrznego”.

To mistyk, który mocno stąpał po ziemi. Dawał konkretne rady tym, którzy do niego przychodzili. Teologię z wysokiej półki, głęboką duchowość potrafił wpleść w codzienność. "Odmawiając Różaniec, zalecam, byście wyciągnęli z tego praktyczne wnioski dla życia. Między jedną tajemnicą a drugą, na przykład, zamiast słowotoku, pomyślcie nad praktyczną rzeczą. Rozważasz pierwszą tajemnicę bolesną? Powiedz: „O Jezu, kiedy jestem strapiona, chcę poddać się Twojej woli i zawierzyć Twojemu miłosierdziu”. Przy drugiej tajemnicy uczyń akt oddania swoich fizycznych dolegliwości i trudności, jakie przeżywasz, przebywając z innymi w ciągu dnia.
CZYTAJ DALEJ

Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!

2025-10-21 14:10

Niedziela Ogólnopolska 43/2025, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

Artur Stelmasiak

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Przypowieść o faryzeuszu i celniku, którzy przybyli do świątyni, żeby się modlić, odnosi się nie tylko do jednej konkretnej sytuacji, lecz do tego, co powtarza się w każdym pokoleniu wyznawców Boga.

Przypowieść o faryzeuszu i celniku, którzy przybyli do świątyni, żeby się modlić, odnosi się nie tylko do jednej konkretnej sytuacji, lecz do tego, co powtarza się w każdym pokoleniu wyznawców Boga. Jako pierwszą Jezus ukazuje pobożność faryzeusza, zapewne dlatego, że jest częstsza. Faryzeusz staje przed Bogiem z satysfakcją, że wypełnił wszystko, co nakazane, a nawet więcej, ponieważ uczynił to w dwójnasób. Gdyby na takim wyznaniu poprzestał, należałyby mu się uznanie i pochwała, bo nie wszyscy prowadzą życie, które wymaga tak wielkiego wysiłku. Stało się jednak inaczej. Słowa: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie”, świadczą, że najważniejszym celem tego wysiłku było nie tyle uczczenie Boga, ile wywyższenie się nad innych, postrzeganych jako zdziercy, niesprawiedliwi i cudzołożnicy. Ta postawa aroganckiej wyższości znalazła również wyraz w jego nastawieniu do celnika, do którego odniósł się z nieskrywaną pogardą. Zamiast patrzeć przed siebie, w stronę Boga, do którego zwracał się w modlitwie, faryzeusz oglądał się za siebie, w przekonaniu, że jest od celnika, tak samo jak od wszystkich innych ludzi, lepszy. Dziękując Bogu nie za to, kim jest, lecz za to, kim nie jest, modlił się w gruncie rzeczy do siebie, a nie do Boga. Wybrał samousprawiedliwienie, a więc tak naprawdę Boga nie potrzebował.
CZYTAJ DALEJ

Antoniańska niedziela misyjna

2025-10-27 03:49

Ewa Kamińska

Misjonarz jest bratem wszystkich. Jest znakiem miłości Bożej w świecie, która nie wyklucza ani nie wyróżnia nikogo - Jan Paweł II. 

W Niedzielę Misyjną, rozpoczynającą 99. Światowy Tydzień Misyjny, w kościele św. Antoniego Padewskiego w Lublinie gościły Siostry Białe ze Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Najświętszej Maryi Panny Królowej Afryki: s. Lucy Nabweteme z Ugandy oraz dwie Polki, s. Celina Natanek i s. Agnieszka Łyskawińska. Siostry przybyły na zaproszenie Antoniańskiej Grupy Misyjnej, która od dziesięciu lat prężnie działa, realizując ambitne projekty m.in. wyjazd do Kibeho w Rwandzie i do Ośrodka Rehabilitacji Trędowatych Jeevodaya w Indii. Siostry razem z Antoniańską Grupą Misyjną zorganizowały okolicznościowy kiermasz, z którego dochód przeznaczony jest dla inicjatyw misyjnych, szczególnie na rzecz projektów edukacyjnych dla dzieci z ubogich rodzin w Mauretanii. W kaplicy adoracji Najświętszego Sakramentu można było obejrzeć wystawę prezentującą historię Zgromadzenia oraz jego działalność i charyzmat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję